• CNN opublikował wynik sondażu, w którym uczestników spytano o to, kto wygrał 90-minutową debatę.
• 67 proc. respondentów wskazało na Donalda Trumpa, z kolei 33 proc. postawiło na Joe Bidena.
• Pojawiają się jednak również nieoficjalnie głosy z Partii Demokratycznej, które wręcz twierdzą, że czas zastanowić się, czy Biden powinien pozostać kandydatem na prezydenta demokratów.
• Zobacz także: Holendrzy pamiętają o bohaterskich Polakach. Wyjątkowe koszulki z polskimi akcentami

W czwartek w USA odbyła się pierwsza przedwyborcza debata kandydatów głównych partii na prezydenta - Joe Bidena i Donalda Trumpa.

Wśród głównych tematów rozmowy znalazła się inflacja w USA, status Ameryki na arenie międzynarodowej czy wojna na Ukrainie i w Strefie Gazy.

Przeziębiony Biden od samego początku mówił cicho i zachrypniętym głosem. Agencja Reutera zaznaczyła, że prezydent odpowiadał często niejasno, mylił słowa i kończył swoje wypowiedzi przed czasem. Zagraniczne media zwracają uwagę, że wyborcy regularnie mówią, że martwią się wiekiem 81-letniego Bidena.

Chociaż młodszy zaledwie o trzy lata Trump również mieszał słowa i mówił chaotycznie, to był charyzmatyczny i pełen energii, a to przełożyło się na jego lepszy odbiór.

Kto został zwycięzcą debaty?

CNN opublikował wynik sondażu, w którym uczestników spytano o to, kto wygrał 90-minutową debatę. 67 proc. respondentów wskazało na Donalda Trumpa, z kolei 33 proc. postawiło na Joe Bidena.  

Kiedy w CNN pokazują takie wyniki, to oznacza jedno - Demokraci rzeczywiście mają problem. pic.twitter.com/5QeRo5DPv4 — volnoscioviec (@volnoscioviec) June 28, 2024

Większość użytkowników mediów społecznościowych, łącznie z liberalnymi ekspertami , najwyraźniej zgadza się z wynikami sondażu CNN - zwraca uwagę portal Fox News.

Ta debata była całkowitą i kompletną katastrofą dla Bidena - napisał na portalu X były komentator CNN Chris Cilizza . 

Dodał, że odpowiedzi obecnego prezydenta wielokrotnie się urwały i trudno go było zrozumieć.

NIGDY nie myślałem, że będzie tak zły - dodał.

Partia Demokratyczna załamana występem Bidena?

Media zwracają uwagę, że “zespół Bidena” odrzuca twierdzenie, że przegrał debatę.

To był powolny początek, ale mocny koniec. Joe Biden jest niezwykle silny - stwierdziła Kamala Harris, wiceprezydent USA.

Pojawiają się jednak również nieoficjalnie głosy z Partii Demokratycznej, które wręcz twierdzą, że czas zastanowić się, czy Biden powinien pozostać kandydatem na prezydenta demokratów.

Debata komentowana również w Polsce

Debata kandydatów na prezydenta USA odbiła się szerokim echem również na polskim podwórku.

To nie była dobra debata Joe Bidena. Ponoć w szeregach Demokratów panika. Pojawiła się informacja, która słaby występ prezydenta tłumaczy tym, że Biden był przeziębiony. Demokraci oficjalnie ogłaszają Bidena zwycięzcą ale ruszyła lawina komentarzy - napisał na X Paweł Żuchowski, korespondent Radia RMF FM w Stanach Zjednoczonych.

Nie wiem czy Demokraci mają plan B, jednak powinni go mieć - dodał.

Czytaj także: Przewrót wojskowy w Boliwii. Armia chciała obalić Prezydenta

Lis: Sklerotyk kontra idiota, przestępca i kłamca

Sklerotyk kontra idiota, przestępca i kłamca. Taki wybór stoi przed Ameryką, która- tak dziś wygląda- może wybrać tego drugiego - napisał z kolei były redaktor naczelny “Newsweeka” Tomasz Lis.

Obudziliśmy się w innej rzeczywistości. Biden katastrofalnie przegrał debatę i jeśli nie zostanie wymieniony na innego kandydata, to Trump ma wszelkie szanse wygrać wybory prezydenckie - stwierdził na platformie X Roman Giertych z Koalicji Obywatelskiej.

Z kolei były prezes TVP Jacek Kurski napisał, że po debacie, “w której Trump znokautował Bidena - ruszyła operacja narracyjna, która wygląda na próbę oswajania z podstawieniem nowego kandydata Demokratów”.

Bo jeśli w ogóle, to jest na to już ostatni czas. Próbka tytułów CNN, stacji jednoznacznie opowiadającej się za Demokratami, (i do tej pory stojącej murem za urzędującym prezydentem) nie pozostawia wątpliwości: „Trudno przekonywać by Biden miał  dostać naszą nominację”; „Gruba panika u Demokratów po wieczornym występie Bidena”; „ Demokraci: mamy problem”, itd. Od dawna było wiadomo że będą to fascynujące wybory. Teraz robi się jeszcze ciekawiej - stwierdził.