Wspieraj wolne media

Bułgaria jednak nie chce euro? Bank centralny podjął decyzję. Radew: "Istnieje szereg regulacji, które należy wprowadzić"

0
0
2
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Unsplash

Prezes Bułgarskiego Banku Narodowego Dimitar Radew powiedział, że opóźnia się spełnienie warunków przyjęcia kraju do strefy euro. Nie dojdzie do tego na początku 2025 r. W czerwcu w tym kraju odbędą się szóste przedterminowe wybory parlamentarne.

Prezes Bułgarskiego Banku Narodowego Dimitar Radew powiedział, że opóźnia się spełnienie warunków przyjęcia kraju do strefy euro. Nie dojdzie do tego na początku 2025 r. Radew wyjaśnił,że bułgarskie władze muszą wprowadzić szereg regulacji na szczeblu centralnym i samorządowym.

Bułgarski sektor bankowy i bank centralny będą całkowicie gotowe do końca roku do wprowadzenia euro, lecz to nie wystarcza. Istnieje szereg regulacji, które należy wprowadzić na szczeblu centralnym i samorządowym, a na to potrzeba czasu - zaznaczył prezes Bułgarskiego Banku Narodowego Dimitar Radew.

Jednakże to wymaga działań ustawodawczych, których nie podjęto wskutek przerw w pracach parlamentu i kilku przedterminowych wyborów w ostatnich latach. W czerwcu odbędą się szóste od 2021 r. przedterminowe wybory parlamentarne.

Czytaj więcej: Polska największym producentem chleba w Europie. Co piąta firma z branży żywnościowej dostarcza wyroby. Polska jest istotnym eksporterem poza kraje Unii Europejskiej

Pewna organizacja promuje walutę euro w Polsce

Profil "Kurs na Euro" opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym wymieniono jeden z rzekomych pozytywnych skutków wejścia Polski do strefy euro.

Euro pozwoli nam promować Polskę za granicą – czytamy.

Warto zwrócić uwagę, że wpis zgromadził mnóstwo polubień i komentarzy, w zdecydowanej większości krytycznych wobec akcji.

Kliknąłem w link, by dowiedzieć się dla Was, jak konkretnie euro pozwoli nam promować Polskę za granicą. Otóż chodzi o to, że na rewersie monet można umieścić jakieś polskie symbole. Serio tak napisali. I jest to jedyny argument na poparcie tezy promocyjnej. Możliwości są dwie: - albo kampanię prowadzą jakieś retardy; - albo korzyści z przyjęcia euro jest tak mało, że nawet umieszczanie symboli na monetach uznano za lepsze niż nic" – skomentował wpis Marek Wróbel, prezes Fundacji Republikańskiej.

Za kampanią informacyjną "Kurs na Euro" stoi Fundacja Wolności Gospodarczej. Na stronie kampanii czytamy, że jej celem jest rozpoczęcie intensywnej debaty na temat przystąpienia Polski do strefy euro, informowanie o korzyściach płynących z przyjęcia wspólnej waluty, przygotowanie rekomendacji niezbędnych reform i zainicjowanie procesu dołączenia do strefy euro poprzez konsekwentne wywieranie presji na rządzących.

Fundatorem Fundacji Wolności Gospodarczej jest Arkadiusz Muś, założyciel firmy PRESS GLASS, członek Rady Fundacji Forum Obywatelskiego FOR, której założycielem jest prof. Leszek Balcerowicz.

Źródło: radiomaryja.pl

Sonda
Wczytywanie sondy...
0
0
Zapisz na później
Wczytywanie komentarzy...

Polecane

Przejdź na stronę główną
Na żywo