• W poniedziałek w sieci pojawiło się wstrząsające nagranie z granicy z Białorusią z miejscowości Wyczółki.
• Grupa młodych osób w sposób skandaliczny zaatakowała polskich żołnierzy.
• Telewizja "wPolsce" ujawniła fragment rozmowy ich dziennikarza z Brytyjką.
• Zobacz także: Niespodziewany ruch ze strony Sikorskiego. Przypomniał bardzo istotne porozumienie polsko-amerykańskie. Chodzi o roszczenia żydowskie
• Zobacz także: Niespodziewany ruch ze strony Sikorskiego. Przypomniał bardzo istotne porozumienie polsko-amerykańskie. Chodzi o roszczenia żydowskie

W poniedziałek w sieci pojawiło się wstrząsające nagranie z granicy z Białorusią z miejscowości Wyczółki. Grupa młodych osób w sposób skandaliczny zaatakowała polskich żołnierzy, którzy patrolowali granicę. Osoby te w wulgarny sposób krytykowali powstanie muru, a także obrażali znajdujących się tam żołnierzy. Na nagraniu widać również, jak pewien mężczyzna krzyczy do żołnierza w języku angielskim w niecenzuralny sposób.

Według najnowszych doniesień medialnych, prokuratura miała przesłuchać dwóch organizatorów wydarzenia, a także nałożono 15 mandatów za zakłócanie porządku oraz tamowanie ruchu. Ponadto dwie osoby usłyszały już zarzuty. Służby zatrzymały kilku obcokrajowcom paszporty i zostały one wezwane na przesłuchanie.

Przesłuchano już 2 organizatorów wydarzenia: Nałożono 15 mandatów za zakłócanie porządku, tamowanie ruchu i niewskazanie osoby odpowiedzialnej za wykroczenie. 2 osoby usłyszały zarzuty. Część uczestników, po zatrzymaniu paszportów, została wezwana na przesłuchanie - podaje "Służby w akcji" na portalu X.

Czytaj więcej: Obrady Parlamentu Europejskiego. Mocne wystąpienie Ewy Zajączkowskiej-Hernik. Jasny sygnał do von der Leyen: "Od Polski ręce precz"

Bezczelna cudzoziemka zarzuciła Polakowi rasizm

Telewizja "wPolsce" ujawniła nagranie z interwencji polskich policjantów pod domem organizatorki rzekomego ślubu pary lesbijek. Już od samego początku jedna z młodych kobiet, prawdopodobnie z Wielkiej Brytanii stwierdziła, że jest prześladowana przez wzgląd na kolor skóry. 

Jestem Brytyjką. Czy chodzi o kolor mojej skóry. Czy jesteś rasistą. To jest rasizm. Przepraszam, że nie jestem biała - stwierdziła bezczelnie kobieta.

Jeden z dziennikarzy "wPolsce" Stanisław Pyrzanowski, który włada językiem angielskim wyjaśnił cudzoziemce, że bezczelnie próbuje zrzucić winę na rzekomy rasizm.

To nie ma nic wspólnego z rasizmem. Co za bezczelność. Chodzi o to, że obrażacie naszych żołnierzy. To nie w porządku - powiedział Stanisław Pyrzanowski.

❗️PILNE❗️
Pamiętacie jak dziewczyny z lasu które krzyczały na żołnierzy - Policja właśnie je odwiedziła

Oczywiście obrona to powoływanie się na rasizm itd

🎥@ wPolscepl pic.twitter.com/QewdoL0yFe — Koneser Unii Europejskiej (@KoneserUnii) July 17, 2024

Nie będziecie tu przyjeżdżać i obrażać naszych policjantów i naszych żołnierzy, którzy służą naszemu krajowi, dbając o nasze bezpieczeństwo - dodał dziennikarz.

Na końcu materiału, widać jak funkcjonariusze policji wkraczają na posesję.