Apel do polskich władz ws. Rzezi Wołyńskiej. "Dość już handlowania krwią pomordowanych Polaków"
Dziennikarz Witold Gadowski opublikował treść “żądania przyjętego przez 15 tysięcy Polaków zebranych w Domostawie”. W apelu wezwano polskie władze do podjęcia działań ws. prawdy historycznej na temat Rzezi Wołyńskiej.
- Pomnik “Rzeź Wołyńska” po latach starań i różnych przeciwności losu doczekał się wreszcie odsłonięcia w Domostawie (woj. podkarpackie) w niedzielę, 14 lipca.
- Podczas niedzielnych uroczystości odbyła się zbiórka podpisów pod specjalnym apelem w sprawie prawdy historycznej na temat ludobójstwa Polaków na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.
- Dziennikarz Witold Gadowski w mediach społecznościowych opublikował pełną treść dokumentu. Zaznaczył, aby apel rozpowszechniać i podpisywać.
- Zobacz także: Sąd odmawia uznania statusu zgromadzenia cyklicznego Marszowi Niepodległości
Pomnik “Rzeź Wołyńska” po latach starań i różnych przeciwności losu doczekał się wreszcie odsłonięcia w Domostawie (woj. podkarpackie) w niedzielę, 14 lipca. Monument ma przypominać i upamiętniać tragiczną historię Polaków pomordowanych przez Ukraińców.
Uroczystości rozpoczęła msza polowa. Po odsłonięciu i poświęceniu pomnika odczytano apel pamięci. W uroczystościach wzięło udział kilkanaście tysięcy osób.
Apel do polskich władz
Podczas niedzielnych uroczystości odbyła się zbiórka podpisów pod specjalnym apelem w sprawie prawdy historycznej na temat ludobójstwa Polaków na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.
Dziennikarz Witold Gadowski w mediach społecznościowych opublikował pełną treść dokumentu. Zaznaczył, aby apel rozpowszechniać i podpisywać.
My Polacy – zabrani 14 lipca Roku Pańskiego 2024 na oficjalnym odsłonięciu Pomnika Zbrodni Wołyńskiej popełnionej przez Ukraińców - domagamy się od Prezydenta i Premiera rządu Rzeczpospolitej Polskiej natychmiastowego zwrócenia się do prezydenta Ukrainy z żądaniem wydania bezwarunkowej zgody na masowe ekshumacje Polaków pomordowanych przez bojówki ukraińskie. Nasi Siostry i Bracia muszę wreszcie być po chrześcijańsku pogrzebani i trafić do oznaczonych grobów, gdyż tak nakazuje prawo Boskie i ludzkie. Na miejscach ich kaźni muszą stanąć pomniki upamiętniające ich męczeństwo - czytamy w apelu do polskich władz.
Polacy chcą również, aby prezydent i premier zażądali oficjalnego stanowiska Ukrainy, “w którym nastąpią przeprosiny wobec Narodu Polskiego za zbrodnie popełnione przez ukraińskich nacjonalistów pod wodzą Bandery”.
Czytaj także: Bąkiewicz: Nie spoczniemy póki zbrodnia nie zostanie nazwana zbrodnią
Zadośćuczynienie i ściganie banderyzmu
Domagamy się zadośćuczynienia ze strony Ukrainy dla rodzin pomordowanych. Jednocześnie żądamy od władz Najjaśniejszej Rzeczpospolitej ścigania banderyzmu w Polsce i domagania się jego delegalizacji na arenie międzynarodowej - jako ideologii nazistowskiej i zbrodniczej - czytamy w dokumencie.
Dalej możemy przeczytać, że “wojna z rosyjską agresją, która prowadzi teraz Ukraina, nie może wstrzymywać polskich żądań a prawda o zbrodniach domaga się międzynarodowego nagłośnienia”.
Dość już handlowania krwią pomordowanych Polaków, dość tchórzostwa kolejnych polskich rządów i polityków. W duchu chrześcijańskiego miłosierdzia domagamy się wyznania win, skruchy i zadośćuczynienia. W duchu chrześcijańskiego miłosierdzia domagamy się wyznania win, skruchy i zadośćuczynienia - piszą autorzy apelu.
Źródło: facebook.com