79 lat temu Niemcy zamordowali księdza Trzeciaka, dziś oskarżonego przez lewicę i Żydów o antysemityzm
Podczas Powstania Warszawskiego Niemcy zamordowali 180.000 cywilnych mieszkańców Warszawy, w tym 35.000 polskich dzieci. Jednym z zamordowanych przez Niemców był ksiądz Stanisław Trzeciak dziś dla lewicy i Zdów symbol rzekomego polskiego antysemityzmu.
- Zobacz także: Nabór do VII kadencji Rady Dzieci i Młodzieży. Chętni mogą zgłaszać się do 22 września
Niemcy w czasie pacyfikacji Powstania Warszawskiego zamordowali kapłana 79 lat temu 8 sierpnia 1944 roku wraz z wiernymi parafii świętego Antoniego. Ksiądz Trzeciak jako proboszcz parafii udzielił wiernym schronienia i jak tylko mógł, chronił ich życie – 7 sierpnia wybłagał Niemców, by nie mordowali cywili znajdujących się w kościele, 8 sierpnia zginął razem z nimi.
Ksiądz Stanisław Trzeciak urodził się w 1873 roku w chłopskiej rodzinie. Był wybitnym intelektualistą, ukończył studia we Fryburgu w Szwajcarii, w Wiedniu, Rzymie, Krakowie, i Jerozolimie. Prowadził badania naukowe w Egipcie i Palestynie. Przed I wojną wykładał w seminarium. Podczas I wojny założył i działał w Polskim Towarzystwie Pomocy Ofiarom Wojny. Walczył zbrojnie przeciw Ukraińcom o polskość Lwowa. Po wojnie z bolszewikami pomagał repatriantom z Rosji. W II RP równolegle z karierą w Kościele powołał do życia Instytut Wschodni w Warszawie, jeden z pierwszych na świecie ośrodków badań sowietologicznych.
Ksiądz Trzeciak był jednym z głównych inspiratorów walki z żydowską dominacją w II RP. Napisał kilkadziesiąt prac naukowych. Był wybitnym znawcą „Talmudu” i jego rasistowskiego nauczania. Jego dorobek naukowy wykorzystywał Feliks Koneczny. Ksiądz Trzeciak zwalczał nie tylko rasizm żydowski, ale też masonerie, komunizm, i nazizm. Dziś lewica oskarża zamordowanego przez Niemców kapłana o antysemityzm i współpracę z niemieckim okupantem.